www.watarms.fora.pl

marcin

Zarządzam, że na koniec obecnej rozgrywki, abdykuję. Władzę przejmie, ten, który będzie miał najwięcej pkt. doświadczenia z listy:
- Mitek 77pl
- srogi
- HansGuderian
- Masakra bvb
- Rafael
- luk
- MonDar
- Dario
- Sergio
- Martin
- T_R_A_L_A_L
- kiler
- Virus

Na powyższej liście są członkowie założycie sojuszu, jest jeszcze pawel, ale on jest obecnie generałem i niech zostanie po mojej abdykacji, bo ktoś musi powołać nowego. Proponuję tak przy każdej kolejnej rozgrywce.

pawel

Ciekawe posuniecie z Twojej strony ale ok, niech tak bedzie.

MonDar

Pozdrawiam
Osobiście uważam ze tak częsta zmiana generała nam zaszkodzi

Nie wiem jakie pobudki Toba kierują jeśli brak czasu to rozumiem
Jeśli nie udźwigasz odpowiedzialności to nie masz racji -bo robisz dobrze to co robisz
Jeśli to dążenie do wyższego stopnia demokracji to duży błąd

Ciągłą zmiana generała wprowadzi zamieszanie , każdy będzie miał trochę inne spojrzenie choćby na rekrutacje itp itd

Mnie osobiście na razie z listy kandydatów wykreśl mam za małe doświadczenie i lvl moze jak bede blisko 60 to sie zastanowie co nie zmiena faktu ze wysoki lvl tez nie gwarantuje dobrego i rozsadnego zarzadzania .
W każdym razie zaskoczyłes mnie
Przemyśl to jeszcze

Dario

MonDar, ja również mam podobne zdanie co Ty. Uważam, że Marcin i Paweł są właściwymi ludźmi do tej funkcji. Jeżeli kierują Wami inne powody niż brak czasu to ja jestem za tym, żeby funkcja ta NIE była przechodnia. Ja, podobnie jak MonDar nie czuje się na siłach do pełnienia takiej funkcji i też składam wniosek o wykreślenie mnie z listy kandydatów

mitek77pl

PAnowie, nie chodzi o to kto jest generalem tylko o to jak i na jakich zasadach funkcjnujemy. POdpisuje sie pod wiekszaącia tego co napisał eclipse, ( bylem z nim w sojuszu). Chodzi o to aby pilnowac zbłakanych owieczek, które sie nie staraja i pilnowac abysmy nie przyjmowali kogo popadnie do sojuszu. LUdziska widza sojusz w pierwszej 50 to sie pchają Smile

Dario

Dokładnie i uważam że Marcin i Paweł robią to dobrze i zmiany wprwadzą tylko zamieszanie.

Rafael

Mi również pasuje obecne rozwiązanie. Mamy dobrych Generałów i demokrację. Nie dajmy się tylko zwariować. Najważniejsza jest dobra zabawa i o to tu przecież chodzi - kasy raczej z tego nie będzie Wink

. Dlatego weryfikujmy niektóre propozycje rzucane przez kolegów z wysokimi levelami prącymi do przodu. Bo w końcu dojdzie do tego, że założony przez nas sojusz przejmą ludzie z wysokimi lvl i my znajdziemy się na aucie (albo nas wywalą). Ten scenariusz może się sprawdzić w przypadku zmiany generała. Ktoś w końcu uzna że jesteśmy tu za słabi i do widzenia. Marcin założył ten sojusz i on tu jest szefem. Ja rozumiem, że gramy razem po to żeby się fajnie rozwijać w doborowym towarzystwie. I kiedyś wszyscy będziemy MOCARZAMI tej gry Smile

. Czego wszystkim życzę.